Arkadiusz Milik w zimowym oknie transferowym zamienił włoskie Napoli na Olympique Marsylia. 27-latek na ten moment może uznać, że jego początek w Ligue 1 jest dla niego udany. Po przenosinach do Francji jego zespół szybko zmienił trenera, co na pewno mogło być lekkim utrudnieniem podczas aklimatyzacji. Szkoleniowcem Marsylii jest teraz Jorge Sampaoli. Polak udzielił komentarza na temat Argentyńczyka, który zszokował wielu kibiców francuskiego klubu.

Milik do tej pory rozegrał trzy spotkania w lidze francuskiej. W tym czasie dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców. Trzeba przyznać, że jest do bardzo dobry wynik, a wręcz znakomity, jeśli weźmiemy pod uwagę, że przez ostatnie pół roku Polak w Napoli w ogóle nie grał.

Warto sprawdzić: Pochettino UJAWNIA przyszłość Mbappe! Trener PSG nie pozostawia złudzeń

Kibice Marsylii nie szczędzą pochwał w kierunku polskiego napastnika. Może są one zbyt przesadzone, bo to dopiero początek, ale bez wątpienia będą one cenną motywacją dla Milika i nadadzą mu pewności siebie, co jest istotne pod bramką przeciwnika.

27-latek opuścił ostatnie pięć spotkań. Powodem absencji był uraz. Po powrocie do składu Milik trafił w meczu z Olympique Lyon, pewnie egzekwując rzut karny. Jak się okazało, bramka zdobyta przez Polaka zapewniła jego zespołowi jeden punkt, w meczu, który zakończył się wynikiem 1:1.

Francuscy dziennikarz po zakończeniu spotkania bardzo chętnie chcieli przeprowadzić wywiad z Milikiem. 27-letni napastnik w jednej ze swoich ostatnich wypowiedzi odnosił się do nowego trenera Marsylii, którym jest Jorge Sampaoli.

„Sampaoli? Szczerze mówiąc, niewiele o nim wiem. Słyszałem historie, ale na to jest za wcześnie. Mam nadzieję, że jest dobrym człowiekiem, dobrym trenerem i prowadzi nas do zwycięstw”. – mówił Arkadiusz Milik.

Kibice Marsylii byli lekko zszokowani słowami Milika. Jorge Sampaoli jest znany wśród kibiców piłki nożnej. Prowadził on wcześniej m.in. Sevillę czy też reprezentację Argentyny. W swoim dorobku trenerskim ma już takie trofeum jak Copa America, po które sięgnął w 2015 roku z reprezentacją Chile.

„Odkąd tu jestem, wydarzyło się wiele dziwnych rzeczy . Skupiam się na piłce nożnej, aby znaleźć swój rytm . Cieszę się, że strzeliłem gola i znów gram. Skupiam się tylko na tym, co dzieje się na boisku.” – dodał Milik.

Zobacz też: Manchester City włącza się do walki o Messiego! Pep Guardiola MA JUŻ PLAN jak sprowadzić Argentyńczyka do Anglii

fot. YouTube/Ligue 1 Uber Eats Official