Bundesliga jest bardzo popularna w naszym kraju. Przez lata występowali tutaj Polacy, którzy dali dobre świadectwo o naszej piłce nożnej. Mieliśmy swoje trio w Borussii Dortmund, wcześniej dobrą piłkę pokazywali nasi reprezentanci w Energie Cottbus, królem Bielefeldu był Artur Wichniarek, dziś cieszymy się wyśmienitą postawą Roberta Lewandowskiego, który dokonuje rzeczy wielkich. Na początku XXI w. cieszyliśmy się, że w składzie Bawarczyków jest nasz rodzynek Sławomir Wojciechowski, dziś to Bayern jest dumny, że strzela dla niego bramki RL 9.
Gdzie będzie można obejrzeć mecze Bundesligi w sezonie 2021/2022?
W sezonie 2021/2022 rozgrywki niemieckiej Bundesligi będzie można obejrzeć jedynie na platformie Viaplay. Chcąc śledzić rozgrywki ligi naszych zachodnich sąsiadów, należy dokonać subskrypcji kanału Viaplay, pobierając aplikację bądź zakładając konto poprzez stronę internetową. Skróty meczów Bundesligi będziemy mogli obejrzeć na Meczyki.pl, przy okazji analizując szczegółowo meczowe statystyki. Innym rozwiązaniem będzie śledzenie skrótów ligi niemieckiej poprzez Bundesliga.Onet.pl.
Zapowiedź sezonu Bundesligi 2021/2022.
Bayern Monachium jest maszyną, którą od wielu lat się nie zacina, nikt dotychczas nie zdominował Bundesligi w tym stopniu. Bawarczycy mieli przez lata świetne zespoły z ś.p. Gerdem Mullerem, Franzem Beckenbauerem, Seppem Maierem, później z Oliverem Kahnem, Steffanem Effenbergiem, jednak nie zdominowali ligi na tyle lat.
Obecny Bayern to klub, który zdobywa Bundesligę od sezonu 2012/13, nie zatrzymując się. Nadspodziewanie dobrze sezon rozpoczął VFL Wolfsburg, piękną piłkę u progu obecnego sezonu grają 'Aptekarze’ z Leverkusen. Bayer budowany jest w rozsądny sposób, brakuje w nim wielkich gwiazd, zakup Joela Pohjanpalo oraz Roberta Andricha, obydwu z Unionu Berlin, czy Timothy’ ego Fosu- Mensaha z Manchesteru United to bardzo dobre zakupy jak na warunki zespołu z BayAreny. Klub należący do Volkswagena przez lata cieniował, miał być alternatywą dla Bayernu, poza nielicznymi okresami np. kiedy atak stanowili w nim Edin Džeko z Grafite, zawodzili, teraz też raczej nie sięgną po triumf w Bundeslidze, jednak w końcu doszlifowali do elity.
Rozpoczęcie sezonu nie udało się piłkarzom RB Lipsk, nie są również z niego zadowoleni piłkarze, władze klubu i kibice Eintrachtu Frankfurt. Union Berlin ugruntowuje swoją pozycję jako pierwsza siła Berlina, kiedyś to oni byli w tyle za Herthą, teraz to bardziej utytułowany klub może na ekipę z An der Alten Foersterei patrzeć z zazdrością.
Trudny sezon czeka beniaminki, zarówno VFL Bochum, jak i Greuther Fuerth są teraz jedynie chłopcami do bicia. W Fuerth zakontraktowano bardzo solidnych zawodników, w tym byłego reprezentanta Holandii Jetro Willemsa, którego udało się wyjąć z RB Lipsk, jednak na razie na niewiele się to zdaje. Ciekawym transferem Bochum jest Takuma Asano, który rozegrał wiele spotkań dla Kraju Kwitnącej Wiśni. Koziołki z 1. FC Köln, która to ekipa walczyła do ostatnich chwil w zeszłym sezonie o utrzymanie w elicie, kończąc sezon barażem z Holstein Kiel, teraz znajdują się w czołówce tabeli.
Dobrą piłkę gra teraz FSV Mainz, który w mądry sposób dokonał wzmocnień, wykorzystując w pełni posiadany potencjał. Prawdopodobnie Bayern znowu sięgnię po triumf, zacięta będzie walka o europejskie puchary, z zapartym tchem spoglądać będziemy na Monachium, gdzie RL 9, pisze historię na naszych oczach.