Trzy polskie drużyny rozpoczynają przygodę w kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Europy. Spotkania Piasta Gliwice i Cracovii pokaże TVP Sport, a potyczkę Lecha Poznań zobaczymy na antenach Polsatu Sport i Super Polsatu.

W czwartek kibiców czeka prawdziwa uczta. Mecze naszych reprezentantów zostały tak ułożone, że wszystkie będzie można zobaczyć od pierwszej do ostatniej minuty. Najwcześniej, bo o 17:00 swoje spotkanie rozpocznie Piast, który w Mińsku zagra z tamtejszym Dinamem.

Piast chyba na stałe wskoczył do czołówki w Ekstraklasie. Przed rokiem piłkarze Waldermara Fornalika jako mistrz Polski w LM grali z BATE Borysów. Dwumecz zakończył się porażką, ale zespół zebrał doświadczenie z solidnym rywalem. Teraz los skrzyżował gliwiczan ponownie z zespołem z Białorusi.

W Wyszejszaj Lidze obecnie Dinamo zajmuje dopiero 8. miejsce w tabeli, ale strata do podium jest nieduża. Piast powinien przygotować się zwłaszcza pod kątem ofensywnym. Białorusini na swoim boisku w 10 ligowych meczach stracili tylko 4 bramki.

O największym pechu może mówić Cracovia. Przeciwnikiem Pasów będzie szwedzkie Malmoe FF. Klub, w którym karierę zaczynał Zlatan Ibrahimović był jednym z najwyżej rozstawionych zespołów. Malmoe jest etatowym uczestnikiem europejskich pucharów. W poprzednim sezonie Niebiescy w Lidze Europy dotarli do 1/16 finału gdzie przegrali w dwumeczu z Wolfsburgiem.


Cracovii losowanie nie sprzyjało, Pasy zagrają na wyjeździe z Malmoe FF
zdjęcie: Dziurek / shutterstock.com

Druga ekipa Allsvenskan w aktualnych rozgrywkach jest liderem z kilkupunktową przewagą. Na półmetku ligi Malmoe przegrało tylko 1 z 17 spotkań, a bilans drużyny Jona Dahla Tomassona na Swedbank Stadion to 9-2-0. Zdobywcę Pucharu Polski czeka trudna przeprawa. Początek starcia Malmoe – Cracovia o 19:00.

Najłatwiejsze zadanie teoretycznie czeka poznańskiego Lecha, który jako jedyny zagra na własnym boisku. Do Polski przyjedzie FK Valmiera – trzeci zespół Virsligi. Łotysze na krajowym podwórku nie przegrali od pięciu spotkań, ale z będącym na czele Riga FC i RFS nie zdobyli choćby punktu.

Różnica klas sprawia, że Kolejorz jest zdecydowanym faworytem i inny wynik niż wygrana Lecha będzie sensacją. Prawa do meczu drużyny Dariusza Żurawia nabył Polsat, który pokaże starcie na dwóch antenach – Polsacie Sport oraz Super Polsacie, dostępnym w telewizji naziemnej. Początek spotkania o 21:00.