Z opublikowanego niedawno raportu wynika że relacje z wyścigów Formuły 1 w 2012 roku cieszyły się mniejszą popularnością niż to miało miejsce w wcześniejszych latach.
W trakcie 2012 roku wyścigi te oglądało w telewizji na całym świecie mniej osób niż 12 miesięcy wcześniej. W 2011 roku globalna oglądalność wynosiła średnio 515 milionów osób.
Słabsze wyniki to przede wszystkim kwestia spadku oglądalności w Chinach, gdzie liczba widzów każdego wyścigu zmalała z 74,5 miliona do 48,9 miliona. Duży spadek zanotowano także w Wielkiej Brytanii, gdzie prawa do transmisji zaczęły po raz pierwszy dzielić między siebie telewizje Sky i BBC. Nie pomógł nawet wzrost liczby telewidzów w takich krajach jak Hiszpania czy Włochy. Największym rynkiem F1 pozostaje Brazylia. W kraju tym każdy wyścig ogląda w telewizji przeciętnie 85,5 miliona widzów. Ich liczba w trakcie 2012 roku wzrosła o 10%.
