Porażka Polski na otwarcie Ligi Narodów, zdecydował jeden gol

Reprezentacja Polski przegrała w Amsterdamie z Holandią 0:1 (0:0). Jedyna bramka padła w 61. minucie, a jej autorem został Steven Bergwijn.

Holandia to przeciwnik-zagadka. W kadrze Oranje jest wielu piłkarzy Ajaxu, PSV czy Feyenoordu. Liga holenderska nie wznowiła rozgrywek co postawiło formę zawodników pod wątpliwość. Zespół niedawno stracił selekcjonera, co również mogło mieć wpływ na przygotowania. Ponadto przed meczem wypadli Stefan De Vrij i Matthijs De Ligt – dwóch środkowych obrońców kadry Oranje.

Polacy zagrali bez Roberta Lewandowskiego. Jerzy Brzęczek postawił na młodych skrzydłowych – Kamila Jóźwiaka i Sebastiana Szymańskiego. W ataku wybór padł na gracza Herthy Krzysztofa Piątka.

Mecz dla Polaków nie rozpoczął się najlepiej. Gospodarze wywierali presję na zawodnikach Jerzego Brzęczka, Biało-czerwoni mieli problem z wejściem na połowę rywala.

Ciekawą akcję zobaczyliśmy w 21. minucie, Quincy Promes otrzymał podanie od Stevena Bergwijna. Skrzydłowy Ajaxu przestrzelił przy próbie strzału na prawy słupek.

Szansa dla Polaków otworzyła się w 32. minucie. Mateusz Klich zagrał do wchodzącego z prawej strony Tomasza Kędziory, który podał do Krzysztofa Piątka. Najbardziej wysunięty zawodnik naszej reprezentacji przymierzył jednak prosto w bramkarza.

Gospodarze byli stroną przeważającą. Wśród Biało-czerwonych brakowało odważniejszej gry, przez pierwsze minuty piłkarze biegali za piłką i czekali na jakiś błąd przeciwnika. Holendrom piłka nie przeszkadzała, zawodnicy płynnie prowadzili grę. Zabrakło skuteczności w ataku i wypracowania sobie dobrej okazji.

Jedyny gol padł w 61. minucie. Promes wycofał do Frenkiego De Jonga. Pomocnik Barcelony posłał długą, górną piłkę do Hansa Hateboera. Ten zagrał do niekrytego Bergwijna, który z paru metrów skierował piłkę do pustej bramki.

Obraz gry nie uległ zmianie. Spotkanie toczyło się pod dyktando Holendrów. Zakończyło się wynikiem 1:0 dla gospodarzy.

Holandia – Polska 1:0 61′ Bergwijn

Składy:
Holandia: Cillessen – Hateboer, Veltman, Van Dijk, Ake – F. De Jong, De Roon, Wijnaldum – Bergwijn (74′ Van De Beek), Depay, Promes (90+1′ L. De Jong)
Polska: Szczęsny – Kędziora, Bednarek, Glik, Bereszyński – Krychowiak, Klich – Jóźwiak (71′ Grosicki), Zieliński (77′ Moder), Szymański – Piątek (63′ Milik)

Kartki: Veltman, Depay, F. De Jong – Piątek, Klich, Józwiak, Glik
Sędzia: Georgi Kabakov (Bułgaria)
Stadion: Johan Cruijff Arena (Amsterdam, Holandia)

Zawodnik meczu: Memphis Depay
Piłkarz Lyonu pokazał, że jest prawdziwym liderem ofensywy Oranje. Wszędzie było go pełno. Wykonywał niemal wszystkie fragmenty gry, popisywał się sztuczkami technicznymi. W decydującej akcji odciągnął uwagę Jana Bednarka, dzięki temu Steven Bergwijn nie miał problemu ze zdobyciem gola. Nie tylko kreował, ale także sam mógł pokonać Wojciecha Szczęsnego, zabrakło skuteczności.

Wyniki pozostałych piątkowych spotkań Ligi Narodów UEFA:
Włochy – Bośnia i Hercegowina 1:1
Norwegia – Austria 1:2
Rumunia – Irlandia Północna 1:1
Szkocja – Izrael 1:1
Słowacja – Czechy 1:3
Litwa – Kazachstan 0:2
Białoruś – Albania 0:2

fot. główne: MaciejGillert / shutterstock.com

Exit mobile version