Największe rozczarowania sezonu w Ekstraklasie?

Fot. Mikolaj Barbanell / shutter

PKO BP Ekstraklasa w sezonie 2021/2022 jest bardzo ciekawa, niektóre zespoły zanotowały bardzo dobre występy, inne natomiast zaprezentowały się poniżej swych możliwości. Dawno już mistrz Polski nie adnotował tak słabego kolejnego sezonu, bo nawet jeśli stołeczna Legia zwycięży wszystkie spotkania do końca rozgrywek, fani mają prawo czuć się niezadowoleni. Na otarcie łez dla kibiców z Warszawy bonus przygotowało jedno z kasyn online. Wystarczy użyć swojego Bob Casino login aby będąc graczem z Polski otrzymać dodatkowy bonus 40 spinów. Co więcej osoby zainteresowane mogą także otrzymać promocyjny freebet na zakłady sportowe.

Czy Legia Warszawa zawiodła swych fanów?

Wojskowi mieli bardzo dobre wejście w europejskich pucharach, jednak Czesław Michniewicz nie poradził sobie z grą na dwóch frontach. Można powiedzieć, że Michniewicz był ofiarą własnego sukcesu, gdyż piłkarze mogli słabiej motywować się na mecze w lidze, kiedy dobrze grali w pucharach. Przy całym szacunku dla Stali Mielec, ciężko motywować się na wyjazd na Podkarpacie, kiedy niedawno przy pełnych trybunach pokonywało się mocną praską Slavię. Trudno jest jednoznacznie ocenić Legię Warszawa, w pucharach europejskich, klub jako jedyny wstydu polskiej piłce nie przyniósł, osiągnął minimum, czyli wszedł do fazy grupowej europejskich pucharów. Blisko tego celu był Raków Częstochowa, jednak prawda jest taka, że w Europie, Legia uratowała swój honor. Prawdopodobnie, gdyby Dariusz Mioduski wcześniej sięgnął po Aleksandara Vukovicia, zamiast angażować trenera Marka Gołębiowskiego, wtedy Wojskowi mieliby więcej punktów i być może teraz, walczyliby o czwartą lokatę.

Kryzys pod Wawelem, czyli co z Wisłą Kraków?

Biała Gwiazda już dawno nie przypomina zespołu, który toczył batalie z Panathinaikosem oraz z FC Barceloną, klub ten po erze Bogusława Cupiała przechodzi trudne chwile. Wisła Kraków to dziś jedynie mocna marka, która już od wielu lat kuleje sportowo. Trudno powiedzieć, by niska pozycja w tabeli była zaskakująca, rozczarowująca. Zespół oparty jest na średnich zawodnikach zagranicznych oraz przebrzmiałych już gwiazdkach polskich typu Paweł Kieszek, Maciej Sadlok, którzy najlepsze lata kariery mają już dawno za sobą. Forma w ostatnich spotkaniach, oby podtrzymana w meczu z imienniczką z Płocka wskazuje, że klub ten uratuje ligowy but.

Czy KGHM Zagłębie Lubin jest rozczarowaniem bieżącego sezonu?

Klub, który należy do spółki skarbu państwa, powinien co roku walczyć o czołową piątkę w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Miedziowi są bardzo daleko od tych zamierzeń, trudno jest to jednoznacznie i racjonalnie wytłumaczyć, gdyż kadra jak na polskie warunki jest mocna, dobrym duchem zespołu powinien być Filip Starzyński, który ocierał się swego czasu występy w reprezentacji Polski. Piotr Stokowiec wydaje się być doświadczonym szkoleniowcem. W 2016r., w europejskich pucharach, KGHM Zagłębie eliminowało serbski Partizan i właśnie na tym poziomie powinna być zawieszona poprzeczka. Trudno jednoznacznie wskazać czego brakuje, jednak jeśli najbliższe spotkania, które przyjdzie rozegrać w lidze nie przyniosą poprawy skuteczności pod bramką przeciwnika, Miedziowi najpewniej opuszczą szeregi PKO BP Ekstraklasy na żywo. Taki scenariusz pomimo dużych kwot pompowanych w zespół, wydaje się być prawdopodobny.

Exit mobile version